sobota

Jak zrobić...szyfonową spódnicę maxi?


Tak naprawdę można by taką uszyć od zera, bo nie jest trudna. Wystarczyłby kawałek szyfonu, gumka i jakiś materiał pod spód, ale jako, że prowadzę blog o przeróbkach tak spódnica powstanie z:....

1. Potrzebujemy długą koszulę nocną (oczywiście z szyfonem ;) ) lub coś innego co się nada na przerobienie.





2. Pozbywamy się góry i odpruwamy sam szyfonowy dół.



Nie skracałam szyfon, bo okropnie by się "siepał" Za to podwinęłam go dwa razy i podkleiłam klejem do tkanin.



Nie przejmujmy się białymi śladami po kleju. Po wszyciu nie będzie to widoczne.

3. Robimy pasek z gumy


Wybrałam dosyć grubą, czarną gumę. Odmierzamy tyle ile jest potrzebne i zszywamy obie części. Zszyjmy ją parę razy, żeby w momencie naciągania szew nie puścił.


4. Mocujemy szyfon do paska z gumy za pomocą szpilek




I już możemy wszywać :)
Rada praktyczna: Powiedzmy, że odmierzyliście sobie 60 cm gumy na pasek, bo chcecie spódniczkę nosić w pasie, ale żeby ją założyć musi się ona rozciągnąć na szerokość waszych bioder i o ile guma się rozciągnie to nici którym został doszyty szyfon już nie.
Dlatego przed przystąpieniem do szycia warto rozciągnąć gumę np na manekinie (lub na dużym garnku ;) ) do szerokości waszych bioderek :) Dodatkowo da to efekt ładnych, równych plisów.
Ja wszywałam szyfon pod spód gumy, ale wy wedle uznania możecie go wszyć na zewnątrz.



Na zdjęciu widać doszytą górę szyfonu do paska i wystającą część z klejem, dlatego dodatkowo doszyłam jeszcze dół tak, aby poklejony szyfon nie był widoczny
A oto nasz gotowy wyrób :)



Mam nadzieję, że się wam spodobało :) Pozdrawiam

W następnym odcinku....



10 komentarzy:

  1. ta spódnica jest genialna:)
    też się przymierzam do takiej, ale jeszcze nie znalazłam takiego materiału w moim ulubionym sh;)
    pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje. Zawsze można podwędzić coś z babcinej szafy jak SH świeci pustkami ;)

      Usuń
  2. Mam pytanko czy gumkę przyszyłaś normalną nitką czy rozciągliwą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyszyłam zwykłą dlatego musiałam rozciągać gumę przy szyciu :)

      Usuń
  3. Dziś obejrzałam wszystkie posty na twoim blogu i ten jest moim ulubionym. Efekt końcowy jest genialny ! Masz naprawdę niesamowite zdolności manualne. Z chęcią zacznę obserwować twój blog i czytać nowe posty :D

    OdpowiedzUsuń
  4. fantastyczna spódniczka! Jak tylko znajdę odpowiedni materiał, biorę się za szycie! ;)

    Obserwuję i zapraszam do mnie ;)
    Będzie mi miło, jeśli również zaobserwujesz.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń